Już w kwietniu odbędzie się kolejny GWENT Challenger, turniej Gwinta, którego łączna pula nagród wynosi 100 tysięcy dolarów! Dodatkowo gracz, który wygra otrzyma sygnet zwycięzcy Challengera i bilet na GWENT World Masters. Znamy już trzech jego uczestników, którymi są: Freddybabes oraz SuperJJ i Adzikov , którzy miejsce wywalczyli w ostatnim GWENT Open. Oznacza to, że do obsadzenia zostało jeszcze pięć miejsc. Dwa z nich przeznaczone są dla finalistów marcowego GWENT Open, jedno dla gracza z największą liczbą Crown Points z dwóch sezonów Pro Ladder przed Challengerem, a ostatnie dwa miejsca to Dzikie Karty.
CD Projekt wychodząc na przeciw oczekiwaniom graczy, postanowił, że w tej edycji Challengera miejsca z dzikich kart, będą przeznaczone dla zwycięzców wyłonionych w dwóch, dwudniowych turach kwalifikacji. Udział w tych rozgrywkach będą mogli wziąć tylko gracze, którzy znajdują się na pierwszych 200 miejscach rankingu Pro Ladder.
Pierwsza tura odbędzie się 24-25 lutego. Stan rankingu Pro Ladder zostanie sprawdzony 21 lutego o godzinie 23:59. Najlepsze 200 osób będzie miało możliwość wzięcia udziału w potyczce.
Druga tura będzie miała dokładnie miesiąc później, a mianowicie 24-25 marca. W tym przypadku podobnie jak poprzedniej turze ranking będzie sprawdzany 21 marca o godzinie 23:59. Tutaj również szansę dostanie 200 najlepszych graczy.
Trzeba także zaznaczyć, że prawo do udziału w kwalifikacjach mają tylko te osoby, które jeszcze nie zakwalifikowały się do kwietniowego GWENT Challenger, z oczywistych względów. W turnieju kwalifikacyjnym będą mogli wziąć udział oczywiście gracze z wszystkich platform: PC, PlayStation 4 i Xbox One. Konsolowcy otrzymają na ten czas specjalnie przygotowane konta GOG.com.
Poniżej możecie przeczytać zasady i wyjaśnienie formatu w jakim odbędą się kwalifikacje:
- w przypadku kiedy gracze skończą z takim samym wynikiem zostanie zastosowany System Buchholza;
- każdy uczestnik musi stworzyć co najmniej 2 talie, dwóch różnych frakcji;
- wszystkie mecze będą rozgrywane w formacie best-of-three, bez banowania talii;
- frakcje nie mogą się powtarzać;
- zwycięskie talie nie mogą zostać ponownie wybrane i użyte w rozgrywce;
- ponowne użycie przegranych talii jest dozwolone;
- talie mogą być modyfikowane pomiędzy meczami.
- wszystkie mecze będą rozgrywane w formacie best-of-five;
- przed rozpoczęciem meczu gracze będę mogli w tajemnicy zbanować jedną talię przeciwnika;
- gracze będą zestawieni na podstawie wyników z pierwszego dnie kwalifikacji;
- każdy uczestnik musi stworzyć 4 talie, czterech różnych frakcji;
- frakcje nie mogą się powtarzać;
- zwycięskie talie nie mogą zostać ponownie wybrane i użyte w rozgrywce;
- ponowne użycie przegranych talii jest dozwolone;
- talie nie mogą być modyfikowane pomiędzy meczami i muszą być przesłane administratorowi turnieju najpóźniej godzinę przed jego rozpoczęciem.
Drodzy Gwinciarze i Gwinciarki,Ogłoszenie kwalifikacji do kwietniowego GWENT Challenger wywołało ożywioną dyskusję, dlatego postanowiliśmy odpowiedzieć na najczęściej zadawane pytania i rzucić nieco światła na nasze plany związane z kwalifikacjami do GWENT Challenger oraz nasz stosunek do turniejów organizowanych przez społeczność graczy.P: Dlaczego właśnie ta konkretna data (24-25 lutego) została wybrana na termin kwalifikacji do GWENT Challenger?O: Postanowiliśmy zorganizować dwie tury kwalifikacji do kwietniowego turnieju GWENT Challenger żeby zapewnić graczom większą elastyczność w nadchodzących miesiącach. Gracze, którzy z różnych powodów, nie będą mogli wziąć udziału w pierwszej turze kwalifikacji dostaną drugą szansę aby ubiegać się o miejsce w turnieju. Wybór tej daty nie był przypadkowy – musieliśmy wziąć pod uwagę wiele czynników, takich jak harmonogram Pro Ladder, wydarzenia z serii GWENT Masters i aktualizacje gry.P: Czy nie możecie po prostu zmienić daty kwalifikacji do GWENT Challenger żeby nie kolidowały z turniejem Wild Hunt w Filadelfii?O: Gdybyśmy mieli taką możliwość na pewno byśmy z niej skorzystali. Niestety, w tym przypadku przeniesienie kwalifikacji na inny termin nie jest możliwe. W przyszłości nie zawsze będziemy w stanie uniknąć kolizji z nieoficjalnymi turniejami GWINTA – w celu zachowania integralności naszych turniejów nie możemy ujawniać niektórych informacji (jak np. terminów kwalifikacji) przed ich oficjalnym ogłoszeniem, osobom trzecim. Zobowiązujemy się do komunikowania naszych planów z większym wyprzedzeniem, ale nie jesteśmy w stanie zagwarantować, że kolejne wydarzenia nie będą ze sobą kolidowały.P: Co z graczami, którzy spełniają warunki udziału w pierwszej turze kwalifikacji do GWENT Challenger, a jednocześnie pragną wziąć udział w turnieju Wild Hunt w Filadelfii? Znajdują się teraz w trudnej sytuacji.O: Wszyscy gracze, którzy spełniają warunki udziału w pierwszej turze kwalifikacji do GWENT Challenger i postanowią wziąć udział w turnieju Wild Hunt mają zagwarantowane miejsce w drugiej turze kwalifikacji, która odbędzie się w dniach 24-25 marca, niezależnie od ich pozycji w rankingu Pro Ladder w marcu. Nie jest to idealne rozwiązanie, ale mamy nadzieję, że ułatwi tym graczom decyzję.P: Czy problem kolizji dat obu wydarzeń nie wpływa negatywnie także na organizatorów turnieju Wild Hunt?O: Pomimo pogłosek o napiętych stosunkach między organizatorami turnieju Wild Hunt (N3rd Street Gamers) a CD PROJEKT RED, pomiędzy obiema stronami panuje przyjazna atmosfera. Jesteśmy w bezpośrednim kontakcie z N3rd Street Gamers i nadal będziemy wspierać ich inicjatywy. Kolizja wydarzeń nie powinna mieć negatywnego wpływu na organizatorów turnieju Wild Hunt, ze względu na to, że kwalifikacje do GWENT Challenger nie będą transmitowane. Bardzo cenimy wysiłek, który organizatorzy i członkowie społeczności włożyli w organizację tego wydarzenia i trzymamy kciuki za powodzenie turnieju Wild Hunt!GWENT MASTERS
Co sądzicie o tego typu kwalifikacjach i wyłonienia uczestników GWENT Challenger w miejsce Dzikich Kart. Spełniacie warunki kwalifikacji? Weźmiecie w nich udział? Podzielcie się swoim zdaniem w komentarzach.
Niektóre z linków w naszych artykułach to linki afiliacyjne. Po ich kliknięciu, a następnie przejściu na stronę wybranego sklepu oraz za dokonanie zakupu, otrzymujemy prowizję, która przyczynia się do rozwoju i utrzymania portalu.